Witamy Was w naszym cotygodniowym przeglądzie najciekawszych programów i gier dostępnych dla urządzeń z Androidem. Mamy nadzieję, że prezentowane tutaj aplikacje przypadną Wam do gustu.

1. Slices for Twitter

Na „pierwszy” ogień idzie jeden z najciekawszych klientów Twitttera, Slices. Charakteryzuje się płynną i stabilną pracą. Interfejs jest dopracowany i przemyślany, jednak lekko nieintuicyjny. Aplikacja ten mały mankament nadrabia sporą funkcjonalnością.

 

Mamy możliwość filtrowania tweetów, tworzenia list osób które obserwujemy oraz wiele innych ciekawych opcji. Autorami Slices jest firma OneLouder Apps, znana głównie za sprawą bijącego rekordy popularności TweetCastera.

 

2. Pocket (Read It Later)

Wielu z nas, często boryka się z problemem braku czasu. Natrafiając w sieci na ciekawy artykuł, często zapominamy do niego wrócić. Rozwiązaniem tego problemu jest aplikacja Pocket. Pozwala na kopiowanie różnych materiałów na nasze konto w serwisie przy pomocy komputera, a następnie synchronizację tychże elementów z telefonem (i odwrotnie).

 

Ciekawy, minimalistyczny design, uprzyjemnia czas spędzony przy pracy z programem. Co najciekawsze, aplikacja do czytania zapisanych artykułów, jak też stron internetowych nie potrzebuje dostępu do sieci. Umożliwia to dostęp do tych  informacji np. w samolocie czy w podróży, bez narażania się na koszty.

 

3. Solid Explorer

Menadżer plików, to obok launchera jedna z najważniejszych aplikacji instalowanych przez nas w urządzeniach z systemem Android. Pomimo tego, że obecnie praktycznie każdy z producentów smartfonów umieszcza własny program tego typu, często takie oprogramowanie jest pozbawione wielu ciekawych funkcji, pozwalając jedynie przeglądać zawartość karty SD, nie mówiąc już o dostępie do plików systemowych. Aplikacja stworzona przez polskiego programistę, Krzysztofa Głodowskiego, oprócz designu w stylu pasującym do nowej wersji Androida zaskakuje funkcjonalnością.

 

Mamy więc dwa niezależne panele, podobnie jak w desktopowym Total Commanderze czy funkcję przeciągnij i upuść. Program obsługuje wszystkie popularne typy archiwów, i to zarówno wypakowywanie jak i pakowanie danych. Możemy łączyć się serwerami SMB, czy FTP, a nawet z usługami przechowywania danych w chmurze. Solid Explorer obsługuje Dropbox, Google Drive, Box oraz SkyDrive.

W aplikacji nie zabrakło też dostępu do trybu root’a, czy wyszukiwarki plików z wbudowanym mechanizmem indeksowania. Solid Explorer jest ciągle w fazie beta, więc może nie być do końca stabilny. Jednak ja, żadnych bugów na razie nie zobaczyłem. Szczerze polecam, warto wspierać polskie inicjatywy.

 

4. Bad Piggies

Naszym zadaniem jest tworzenie z przydzielonych nam części różnych pojazdów, takich jak samochody, a nawet maszyny latające. Następnie, świnka siedząca w zbudowanym przez nas wehikule musi (w miarę) bezpiecznie dotrzeć do mety. Trasy które znajdują się w grze są bardzo różnorodne i wymagają odmiennej taktyki.

Co ciekawe, w Bad Piggies będzie obowiązuje realistyczna grawitacja jak również świetny engine fizyczny. Grafika przypomina tą z Angry Birds, ale została poddana lekkiemu liftingowi. Na ogromny plus zasługuje wpadający w ucho motyw muzyczny.

5.  Tasks

Nazwa tej aplikacji mówi sama za siebie. Autorzy stawiają na pełną synchronizację z usługami Google, mamy więc dostęp naszych list zadań na wszystkich urządzeniach. Prosty, estetyczny interfejs stworzony w stylu Androida ICS uprzyjemnia korzystanie z tej lekkiej, a funkcjonalnej aplikacji.

 

 

To już wszystko co dla Was przygotowaliśmy w tym tygodniu. Propozycję do następnego SPA możecie kierować na adres [email protected]. Z tego miejsca, chciałem jeszcze serdecznie podziękować użytkownikowi AltairBW za polecenie nam Solid Explorera oraz Pocket. Do zobaczenia za tydzień!

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 replies on “Sobotni Przegląd Aplikacji – SPA #5 (tydzień 38)”

  • Altair
    29 września 2012 at 19:38

    Świetny przegląd i tak się składa, że mam te wszystkie aplikacje zainstalowane w telefonie 🙂
    Btw, nie ma za co 😉

  • Krzysztof Nawrot
    30 września 2012 at 21:58

    Szczerze nie słyszałem nigdy o Solid Explorer – od dzisiaj jest to dla mnie pozycja obowiązkowa 🙂