Tak, to już 10. odsłona lubianego i zachwalanego przez wszystkie trzy osoby cyklu Mamy do pogrania. Zbiór najciekawszych informacji bezpośrednio lub pośrednio związanych z grami. W poprzednim Mamy do pogrania były cycki. Tym ich nie ma, ale nie mogę zacząć od innej wiadomości niż ta, która dotyczy gry Cyberpunk 2077. Po ponad roku gra wyszła z bety!
#1. Cyberpunk 2077 po roku i patch 1.5
Od połowy maja wreszcie mogliśmy poczuć next-genowość Cyberpunka 2077. Tak jakoś czternaście miesięcy po oficjalnej i burzliwej premierze pod koniec 2021 roku. Pojawił się długo wyczekiwany patch 1.5, który zawiera przede wszystkim aktualizację stricte pod najnowsze konsole – PlayStation 5 oraz Xbox Series S i Series X. Patch wprowadza też udoskonalenia do wersji komputerowej i tej odpalanej w usłudze Stadia. Lista zmian i poprawek jest tak długa, że jedynym miejscem gdzie by się zmieściła jest stół p*tina.
Do pobrania było jakieś 67 GB w przypadku wersji na PC. Ja od początku grałem na pececie i muszę przyznać, że też poczułem, że Cyberpunk 2077 po aktualizacji działa i wygląda lepiej. Przede wszystkim jest płynniej i nie ma wkurzającego rwania animacji np. podczas jazdy samochodem. Ustawienia grafiki były na średnim poziomie z Ray Tracingiem i gra wyciągała średnio 40 klatek.
źródło: Twitter (@CyberpunkGame)
#2. Street Fighter 6 z oficjalną zapowiedzią!
Nigdy nie byłem przesadnym fanem Street Fightera. Zawsze bliżej mi było do Mortal Kombat czy nawet Tekkena. Ale nie zmienia to faktu, że najnowsza odsłona japońskiej bijatyki się zbliża. Street Fighter 6 został oficjalnie zapowiedziany przez Capcom, a więcej informacji ma pojawić się latem 2022 roku. Zapowiedź zbyt wiele nie zdradza, ale
źródło: YouTube via dsogaming
#3. Wsparcie dla klawiatury i myszy w Xbox Cloud Gaming
Xbox Cloud Gaming to taka usługa, gdzie włączamy konsolę, klikamy na grę i już. Bez instalowania, bez czekania, bez dłubania w nosie, po prostu gramy. O ile rzecz jasna mamy odpowiednio szybki Internet. Do tej pory granie w chmurze miało pewne ograniczenia, nazwijmy je, sterownicze. Ale chodzą słuchy, że w niedalekiej przyszłości się to zmieni i Xbox Cloud Gaming dostanie wsparcie dla myszy i klawiatury.
Takie informacje pochodzą od Jorg Neumann, szefuncia Microsoft Flight Simulator. Stwierdził, że tak, prace nad takim rozwiązaniem trwają, ale data wypuszczenia tego do graczy nie jest jeszcze znana. W każdym razie, już niedługo będzie można prawilnie zagrać w takie Halo Infinite albo dużo wygodniej operować wszystkim w grach strategicznych.
via Engadget
#4. Strażnicy Galaktyki w marcowym Game Passie
Xbox fenomenalnie zaczął 2022 rok, bo w najlepszej usłudze pod słońcem wrzucili między innymi premierowo Tom Clancy’s Rainbow Six Extraction czy Trylogię Hitmana. A to wszystko na PC, konsole i w chmurze. Lutym był meh, ale w marcu znowu wracają ze świetną ofertą. Oczywiście mam tu na myśli… symulator koszenia trawnika! A już zupełnie poważnie, do Game Passa trafiają Strażnicy Galaktyki. A oprócz tego wszystkie gry, które widzicie na grafice poniżej.
W chwili pojawienia się marcowej oferty od razu były dostępne dwie gry – Microsoft Flight Simulator w chmurze i Far: Changing Tides. Pięć pozostałych tytułów będzie grywalne od 10. marca. To jak, szykujecie już miejsce na konsolce na gardiansów? 🙂
źródło: xbox.com
#5. Forspoken opóźniony. Czy kogoś to jeszcze dziwi?
Od czasu pokazania oficjalnego trailera na The Game Award 2021 jakoś z większą ochotą patrzę na Forspoken. Problem jest tylko jeden – nie mam PlayStation 5 (gra ponoć ma też wskoczyć na pecety). Ale posiadacze tej konsoli z pewnością już zacierają swoje pady i szykują jakieś trzy stówki żeby ową grę zakupić. Ale też mają problem. Jak przekazał w oficjalnym twitterowym komunikacie Luminous Productions, premiera gry Forspoken zostaje przełożona.
Zamiast w maju 2022 roku zagramy dopiero 11 października. Tak, w tym roku, choć patrząc na to co się dzieje na rynku gier, to i tego nie można być pewnym.
Could not load the poll.
No Comments