Samsung Galaxy S4 jako pierwszy zaprezentował S Health. Kompan życia w założeniu ma nam pomóc monitorować nasze poczynania w ciągu dnia. Aplikacja mierzy naszą aktywność w ciągu dnia w i ten sposób jest wstanie nam podpowiedzieć czy tryb, który obraliśmy jest poprawny – zdrowy. Jak bardzo rozwiązanie to jest automatyczne, a na ile musimy je wspomagać poprzez wprowadzanie danych? To wszystko sprawdzimy w teście 30 dni, kiedy skrupulatnie będę notował wszystkie pokarmy, ćwiczenia, puls i to co oferuje S Health w ciągu dnia. Za każdym razem kiedy podchodziłem do takiej konfrontacji ulegałem po kilku dniach, tym razem będę wytrwały, a wyniki oczywiście zobaczycie za ok. miesiąc.
Wraz z premierą Note 3, aplikacja S Health stał się bardziej użyteczny. Pojawienie się Galaxy Gear poprawiło odczyty z krokomierza i odciążyło telefon. Dodatkowych akcesoriów jest znacznie więcej. Pomijam fakt, że ich dostępność jest czasami wątpliwa, ale mimo wszystko możemy się w nie zaopatrzyć. Mamy tu dedykowane wagi, pulsometry, ciśnieniomierze, glukometry czy paski HRM do monitorowania naszej aktywności fizycznej. Podczas konfiguracji aplikacji zadeklarowałem, że moja aktywność będzie mała bądź żadna. Nie oszukujmy się, nie biegam od pół roku. Same chęci nie wystarczą.
[nggallery id=364]
Gear 2 oraz Samsung Galaxy S5, z których korzystam obecnie codziennie mają za zadania monitorować moją aktywność fizyczną. Niestety ogranicza się ona puki co do marszów, a za to odpowiada krokomierz. Można zdecydować czy chcemy korzystać z tego wbudowanego w telefon czy zegarek. Posiłki trzeba monitorować samemu i systematycznie uzupełniać każdego dnia. Dziś dzień w rozjazdach więc niestety mało zdrowo to wygląda.
Warto wspomnieć o tym, że S Health można przywrócić jeśli już wcześniej używaliśmy tej aplikacji przy użyciu naszego konta Samsung. Warto ustawić sobie backup na 24 godzin oraz odświeżanie danych z zegarka między 3-12 godzin. W każdej chwili możemy wykonać ręczną synchronizację, a interwał pozwoli oszczędzić trochę baterii mimo, że samo przekazywanie danych trwa dosłownie 5 sekund.
[nggallery id=365]
Po zadeklarowaniu wagi możemy również określić czy chcemy schudnąć czy pozostać przy obecnej wadze i według tego dobierany jest odpowiednia liczba kalorii dziennych do spożycia i spalenia. Pierwszy tydzień idzie zawsze gładko ale postaram się Was raz na tydzień informować jak radzi sobie S Health w tym teście. Mając na uwadze weekend majowy czyli trochę wolnego i imprezowy tryb życia sprawdzimy „jak się prowadzę”. Testowaliście to na dłuższą metę? Dajcie znać jakie są Wasze osiągi. Czekamy.
czy S Health działa
kompan życia
krokomierz
monitorowanie spalonych kalorii
pulsometr
s health
sprawdzanie pulsu
test S Health
4 replies on “S Health – test kompana życia przez 30 dni”
Gdzie wersja aplikacji na polskie samsungi galaxy s3 ja się pytam!
Świetna aplikacja. Dzięki niej schudłem 15kg w 1.5 miesiąca 😉
Milego efektu jojo! 😉
W jojo cie moge wyruchac