Jak wiele osób na to czeka. Również ja. Samsung Galaxy Note 4 zobaczymy już na początku września. Zwyczajowo po ok. miesiącu pojawi się w sklepach. W zeszłym roku Note 3 mogliśmy kupić jeszcze we wrześniu czy w tym roku będzie podobnie?
Android Geeks powołując się na to samo sprawdzone źródło, które w zeszłym roku przewidziało datę prezentacji Note 3 informuje, że nowy Samsung Galaxy Note 4 pojawi się 3 września. Prezentacja związana jest oczywiście z targami IFA 2014 w Berlinie. Według źródła zaproszenia mają być rozsyłane w połowie sierpnia.
To co wiemy o Samsungu Galaxy Note 4 to oczywiście domysły i spekulacje, które nie trudni wysnuć śledząc rynek GSM kilka lat z rzędu. Oczekujemy oczywiście nowego procesora, minimum Snapdragona 805. Aparat podejrzam będzie identyczny jak w S5 chociaż miłym dodatkiem byłaby stabilizacja obrazu. Samsung chyba nie popełni błędu z pamięcią RAM jak przy S5. Z drugiej strony Note miał jej zawsze więcej, więc i tym razem liczymy na minimum 3 GB.
Wymagania rynku to jedno i tutaj Samsung musi wprowadzić ekran QHD, jednak nawet przy rozmiarze 5,8-5,9 cala FHD w zupełności wystarczy. Oczywiście liczymy na nowy wygląd TouchWiz jak w S5 z kilkoma ciekawymi rozwiązaniami, bo w tej kwestii Note zawsze miał jakiś bonusowy software. Standardowo otrzymamy rysik, który pewnie zwiększy zakres swoich możliwości.
Co myślicie? Pamietajcie, że w tym roku galaktyczni przekażą Wam relację z premiery Note 4 prosto z Berlina.
źródło: Android Geeks
Data premiery Galaxy Note 4
debiut Samsunga Galaxy Note 4
Galaxy Note 4 data premiery
Note 4 na Targach IFA
Premiera Galaxy Note 4
prezentacja Samsunga Galaxy Note 4
rozpoczęcie sprzedaży Note 4
Samsung Galaxy Note 4 premiera
2 replies on “Samsung Galaxy Note 4 ujrzy światło dzienne 3 września”
przecież o tym, że note4 będzie miał w dalszym ciągu 5,7 cala QHD to już wiemy od kilku dni :
http://www.gsmarena.com/exclusive_samsung_galaxy_note_4_display_detailed-news-8569.php
Polecam przeczytanie jeszcze raz tego, co napisałeś i wstawienie kropek i przecinków w ich miejsce, no i poprawka literówek. Niezbyt miło się to czyta.